Przyleciał z nimi z Egiptu, ale przez dwa miesiące nie zdawali sobie sprawy z jego obecności. Wpadł, gdy wyszedł spod kanapy, a rezolutny chłopiec, który akurat odrabiał lekcje, nakrył go pojemnikiem na kanapki. Tak skorpion trafił w ręce straży miejskiej.
Źródło: Wypełzł, kiedy dziecko odrabiało lekcje. „Okazałe szczypce robiły wrażenie”
Wypełzł, kiedy dziecko odrabiało lekcje. "Okazałe szczypce robiły wrażenie"
Poprzedni artykuł